top of page

MY STORY

Imię. Wybierając mi imię moi rodzice z pewnością nie podejrzewali kłopotów . Sprawa się komplikuje, kiedy w Europie każdy transkrybuje moje imię po swojemu. I wtedy jestem Canko, Zanko, Tsanko lub Tzanko.  Imię jakie wstawiłem na okładce książki też wybrałem z tej listy.

 

Pochodzenie. Urodziłem się w Bułgarii i jak większość Bułgarów wierzę, iż po stworzeniu świata Pan Bóg zostawił ten skrawek ziemi dla siebie. 

Miejsce zamieszkania. Gdzieś pomiędzy Morzem Czarnym a Morzem Irlandzkim.

Postawa. Jeden z ostatnich romantyków, który wierzy w komunikację werbalną między humanoidami.

 

Zachowanie. Jestem planistą z własnej woli, a nie z urodzenia. Planista to osoba, która planuje rozwiązanie problemu, zanim on się pojawi. Jeśli się nie pojawi, trzeba go stworzyć.

Zajęcie. Czasy obowiązkowego zajmowania się czymkolwiek minęły, lecz jestem otwarty na każdą ofertę pracy, która przewidywałaby 6-miesięczny płatny urlop dwa razy do roku. Może i doczekam się.

Finanse. Chciałbym być tak bogaty, aby jednorazową maszynkę do golenia używać tylko raz.  

 

Humor - to co podtrzymuje mnie na duchu.

 

Muzyka - bardzo szeroki zakres zainteresowania. Oczarowała mnie  muzyka irlandzka. W małym sklepiku na Parnell Str w Dublinie widziałem samouczek na CD za 14 euro. Coś w rodzaju "Irlandzka muzyka dla opornych". Muszę tylko wybrać kurs na flecie czy na harfie.

 

Internet. Jeśli o czymś pomyślałeś... już jest w necie.

 

Komputery: Jak oni wytrzymują z nami??
bottom of page